Mój mąż seksoholik
czekamy na dobra nowine i ja mam nadzieje tez sie do tego watku dołączę (dołączymy wesoły) . i w ogole wtedy nalezy zalozyc forum (lub chociaz watek 'ku pokrzepieniu serc' bo ten defetyzm ktory teraz sieja ci przegrani i ci sarkastyczni jest dołujący.
nie mowie ze mam pewnosc ze sie uda nam/wam ale jak sie nie werzy w powodzenie przedsiaewziecia to sie tym samym zmniejsza szanse na to wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM