Zespół Tourette'a
Witam. Od 3 lat moja 9-letnia córka ma tiki.Nastapił teraz 3 rzut objawów.Za każdym razem pojawia się coś nowego :najpierw był odruch jakby ktoś kłuł ją szpilką(wyraźne wzdrygnięcia)Za drugim razem doszedł tik wokalny.Teraz dochodzą tiki twarzy i przewracanie oczami.Pierwsze objawy w wieku lat 6 samoistnie ustąpiły po ilu dniach.Drugi raz 1 września zeszłego roku po 2 miesiącach ale wróciło wszystko 27 marca br.Jesteśmy od początku pod opieką lekarską.Wykluczono już gorączkę reumatyczną i padaczkę.Podejrzewa się jednak ZT,zespół PANDAS lub PITAND,pląsawicę Sydenhama.Hydroxyzyna nieci łagodzi objawy ale nie do końca- poza tym ile syropu dziennie można wlać w dziecko?Sama szperając w necie znalazłam przypadek podobny do naszego!Tam jedna okazało się że to nie ZT a Candida Albinae!Nasza kolejna wizyta u neurologa dopiero 27 maja!!!Nie stać mnie na prywatną!Lekarz z oddziału neurologii w Olsztynie- gdzie leżała moja córka mimo,że neurologa w przychodni nie było(a to ten sam budynek)po prostu nas wyprosił twierdząc "to nie moja sprawa i nie obchodzi mnie co pani teraz zrobi"!!!Lekarz który prowadził moje dziecko na oddziale!!!
Napiszcie proszę: gdzie w woj.warmińsko-mazurskim można zrobić badania serologiczne krwi i ile to może kosztować?Może ktoś zna też jakiegoś dobrego lekarza,który zajmuje się takimi przypadkami?U nas w Mrągowie, gdzie mieszamy,możemy sobie co najwyżej zrobić test na Lamblie!
Moja córcia to wesoła i bardzo inteligentna dziewczynka serce mi pęka jak widzę co się nią dzieje! A nie jest w stanie normalnie funkcjonować z tymi objawami.Mam wrażenie jakbym biła głową w mur!płacze

Pozdrawiam i liczę na jakiś odzew bo jestem w desperacji!!!


  PRZEJDŹ NA FORUM