Mój mąż seksoholik
    kashya pisze:

    raczej chodziło mi o to (tak czytałam), że w SLAA inaczej definiuje się abstynencje. tzn a SA możesz uprawiać seks ze stałym partnerem czy parnerką, a SLAA wyłacznie z żoną/męzem. czyli konkubinat i zwiazku hetero nie wchodzą w grę.


Moze gdzies tak było napisane, ale w literaturze SLAA tego nie ma. Chodzi po prostu o zwiazek (nie ma "nakazu", że ma być zakontraktowany. To właśnie w SA jest nacisk na małżeństwo, a nie na konkubinat, że jezeli nie masz meza/ żony, to seksu "zero" w jakiejkolwiek postaci.


  PRZEJDŹ NA FORUM