Mój mąż seksoholik
Pisze tu dlatego,ze macie spore doświadczenie i chciałabym żeby ktoś mi coś doradził bo jestem w kropce.Ja odkryłam,ze mój mężczyzna jest seksoholikiem osiem miesięcy temu przez przypadek.Nie będę opisywać szczegółów bo każda z Was wie jak to wygląda.Nie jesteśmy małżeństwem ale tworzymy związek od wielu lat i nie mamy tez dzieci.Chodzi o to ,ze on wszystkiemu zaprzecza, wypiera się, wymyśla jakieś brednie .Pokazałam mu czarno na białym co wykryłam.Wysłałam mu nawet na mail jego sex rozmowę z profilu na którym ludzie umawiają się na seks.Jego reakcja była taka ,ze przyjechał z pracy i zaprzeczył ,ze to jego rozmowa ,ze ktoś się włamał na jego mail założył sobie konto i potem podał się za niego.Oczywiście to są kłamstwa. Robil to od wielu lat bo dotarłam do informacji,które to potwierdzają ale nie wiem ,czy mnie fizycznie zdradził.Te osiem miesięcy to dla mnie jest jakiś totalny koszmar, nie wiem co dalej począć.On nie dopuszcza do tego ,ze ma problem.Jedyne co u niego zauważyłam to zażenowanie i jakiś wstyd ,ze odkryłam jego tajemnice.Jednocześnie codziennie mówi mi jak bardzo mnie kocha,ze nikt nigdy mnie tak nie pokocha.Sprawdzam mu od czasu do czasu komputer ale nic nie znajduje.Natomiast zauważyłam ,ze kasuje historie.Boje się ,ze nadal to robi choć nie mam na to dowodu.Wiecie jak ktoś przez tyle lat się w tym rozsmakował ,to trudno żeby tak nagle z tym zerwał.Powiedziałam niektórym osobom z jego rodziny, oczywiście mamusia nie uwierzyła no bo jak to jej synuś miałby robić takie rzeczy? Nie wiem co zrobić.Pomóżcie, jak mam mu uzmysłowić ,ze ma problem ,ze powinien szukać pomocy jeśli sobie z tym nie radzi.Wydaje mi się ze ciągle to robi.A i jeszcze uważa ,ze powinniśmy o tym zapomnieć bo wszystko jest wyjaśnione i ustalone no i jeśli go kocham to powinnam wybaczy i nie wracać do tego bo według niego ja tez go skrzywdziłam kiedyś i on mi tego nie wypomina.


  PRZEJDŹ NA FORUM