Bezsenność
Dokładnie tak jest. W moim przypadku zdarzało się,że i 3 noce pod rząd oka nie zmrużyłam. Byłam jak żywy trup, nic mnie nio obchodziło, zupełnie zamknęłam się na świat dookoła mnie. Mam malutkie dziecko i musiałam coś z tym zrobić, bo mogła się jakaś tragedia stać. Sięgnęłam po forsen z melatoniną i już 2 nocy przespałam dokładnie 7 godzin. Jaka to była ulga, wstawanie z radością z łóżka też pojawiło się w ciągu kilku kolejnych dni. Obiecałam sobie, że już nigdy nie doprowadzę się do takiego stanu.


  PRZEJDŹ NA FORUM