Bicie dziecka -
jakie ślady pozostawia w jego psychice?
Statystki sa zatrważające. Wynika z nich, że aż 80 proc. Polaków było bitych w dzieciństwie. Gdybyście tak usiadły i porozmawiały z przyjaciółkami, okazałoby się, że 4 z 6 były bite. Sposobów na karę cielesną jest wiele. Może być to pasek, pięść, kabel, cokolwiek, co sprawi, że zamiast uczyć się na błędach, dzieci stają się wrogie wobec otaczającego świata.

Tak samo jak dzieci alkoholików, tak i bite w młodości cierpią na syndrom..., którego nie da się zdefiniować jedną nazwą. To zespół co najmniej kilkunastu syndromów. W zależności od przyczyny bicia, w dziecku wykształcają się różne postawy.

Pancerniki to osoby, które były bite za to, że np. spóźniły się do domu. Dziecko miało być o 22, a przyszło o 22.30. Jaki jest pancernik w życiu? Przede wszystkim zadaniowy, lubi, gdy ktoś mu coś narzuca. Jest zasadniczy i często dobrze wykształcony. Ale czy uczy się na błędach rodziców? Nie! Pancernik jest bardzo surowy i wymagający. Też bije, bo tak trzeba, uważa, że skoro jemu pomogła taka forma wychowawcza, jego potomstwu również nie zaszkodzi kilka batów pasem za niewyniesienie śmieci. Pancernik jest samotnikiem. Nawet jeśli posiada rodzinę, to spędza w pracy maksimum czasu.

Skorupiaki to osoby, które były bite przez rodzica - frustrata. Bił za wszystko, często bez konkretnej przyczyny. Kim jest skorupiak? Żyje w ciągłym lęku, zamyka się na świat i ludzi. Poczucie kary i zagrożenia może przyjść w każdej chwili, bo przecież w dzieciństwie też tak było. Skorupiak dostawał po głowie za byle co, bo chodził za głośno albo w ogóle nie chodził.

Jak skorupiak sobie radzi z życiem? Nie radzi. Jego poczucie własnej wartości jest obniżone do minimum. Skorupiak żyje w ciągłym lęku przed poniżeniem, ośmieszeniem. Dlatego tak trudno mu znaleźć bratnią duszę.

Oczywiście, osoby bite w dzieciństwie nie dzielą się tylko na skorupiaki i pancerniki. Jeśli byłaś bita, definiuje cię kilka cech, z którymi trzeba sobie poradzić. Ale jak?

* Bita osoba w dorosłym życiu rzadko odmawia, nie ma wyuczonego nawyku mówienia "nie". Jej asertywność jest równa zeru. Dlatego warto ćwiczyć odmawianie, bez strachu przed konsekwencjami.
* Bite osoby często chcą w ten sam sposób karać swoje dzieci. Ale za każdym razem, gdy wyciągniesz pasek lub pięść, weź głęboki oddech i na sucho przeanalizuj, czy to najlepsze rozwiązanie.
* Jeśli byłaś bita w dzieciństwie, powinnaś udać się na terapię. Człowiek, nawet gdy ma najlepsze chęci, sam sobie nie poradzi z tego typu problemami.

Szacuje się, że 60 procent Polaków stosuje kary fizyczne wobec swoich dzieci do 19. roku życia. Około 40 procent studentów przyznaje, że doświadczyła przemocy domowej. Co najgorsze, aż 53 procent Polaków uważa bicie za dobrą metodę wychowawczą.

Zaledwie 19,6 procent rodziców deklaruje, że nigdy nie uderzyło swojego dziecka. Aż 5 procent dorosłych przyznaje, że tak skatowało dziecko, iż doznało ono urazu fizycznego.

źródlo. papilot.pl


  PRZEJDŹ NA FORUM