Kobiety, które kochają za bardzo
Jak wyrwać się z miłosnej obsesji?

Nazwij problem

Nazwanie problemu jest pierwszym krokiem do jego rozwiązania. Ażeby zgłębić jego istotę, przeczytaj książki, które go opisują, na przykład „Toksyczne namiętności” (Susan Forward, Craig Buck).

Przyznaj się przed sobą do tego, że jesteś uzależniona

Uzbrojona w wiedzę, spisz na kartce objawy swojego uzależnienia, czyli zachowania wskazujące na to, że cierpisz na chorobę miłosnych obsesji.

Walcz z wzorcami nałogowych zachowań

Przeanalizuj, jakie sytuacje doprowadzają Cię do zachowań wobec obiektu Twojej miłosnej obsesji, których się potem wstydzisz. Unikaj ich.

Załóż dzienniczek uczuć

Gdy obsesyjne myśli na temat Twojego „ukochanego” nie dają Ci spokoju, zapisuj je. Przelewanie ich na papier spowoduje, że z czasem się od nich uwolnisz.

Zadbaj o siebie bardziej niż zwykle

Jest Ci źle, więc pocieszaj się sama, tak jakbyś pocieszała kogoś bliskiego. Kup sobie jakiś prezent, zaproś się do kawiarni, zamów wizytę u kosmetyczki.

Zorganizuj sobie czas wolny

Spotykaj się ze znajomymi, wyjedź gdzieś, choćby na weekend, zacznij chodzić na basen. Najgorsze w tym okresie jest bezczynne siedzenie i poddanie się rozmyślaniom.

Poszukaj grupy wsparcia

Gdy przyjaciele nie chcą po raz kolejny słuchać o Twoich cierpieniach, możesz mieć tendencję do zamknięcia się w sobie. Nie ma jednak nic gorszego niż tłumienie emocji – w samopomocowej grupie wsparcia będziesz mogła bezpiecznie je z siebie wyrzucić.

Rozpocznij pracę nad sobą

Impulsem może być zapisanie się na jakieś warsztaty rozwoju osobistego – służące podwyższeniu samooceny, poprawy kontaktu ze sobą i z innymi czy też uczące technik relaksu i medytacji.

Hasła afirmacyjne

Głód miłości w zdrowy sposób zaspokoić można tylko poprzez pokochanie siebie. Spróbuj następującej techniki – stań przed lustrem i wypowiedz głośno i wyraźnie następujące zdania:

Jestem piękną, wartościową kobietą. Kocham siebie taką, jaką jestem, ze wszystkimi swoimi wadami. To, czego nie mogę zmienić, akceptuję. Mam odwagę zmienić to, co jest możliwe. Wsłuchuję się w swoją wewnętrzną mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego.

Ćwiczenie powtarzaj codziennie. Możesz też wymyślić własne hasła afirmacyjne.
"UZALEŻNIENIE OD MIŁOŚCI"
źródło:Kobiece Serca
wortal psychologiczny dla kobiet które kochają za bardzo
Eugenia Herzyk

cykl artykułów opublikowanych w 2008 roku w miesięczniku ODNOWA


  PRZEJDŹ NA FORUM