Zaufaj swojej głowie
Anna Sopel
Ufna moc emocj
Gdy zabiegamy o czyjeś zaufanie, warto wprawić tę osobę w dobry nastrój.

Jennifer R. Dunn i Maurice E. Schweitzer pokazali, że nastrój i emocje wpływają na naszą gotowość do obdarzenia drugiej osoby zaufaniem. Do udziału w badaniu zaprosili podróżnych z dużego dworca kolejowego w jednym z miast w USA. Przed pomiarem zaufania badacze wprowadzali uczestników w określony stan emocjonalny: radość, złość, smutek, poczucie winy, dumę i wdzięczność.

Prosili ich na przykład, by wypisali trzy rzeczy, które bardzo ich złoszczą czy szczegółowo opisali jedną sytuację, która wywołała w nich złość. Następnie badani mieli ocenić, w jakim stopniu ich współpracownik, którego nie znają dobrze, jest godny zaufania. W tym celu odpowiadali na pytania o to, czy według nich wskazana osoba skopiuje prezentację, tak jak obiecała, czy zapłaci pożyczkę, czy przyjdzie na umówione spotkanie albo czy komplement z jej strony jest szczery. Oceniali też, czy byliby w stanie poprosić tę osobę o wysłanie bardzo ważnego listu.

Okazało się, że najbardziej ufne są osoby doświadczające radości oraz wdzięczności; najbardziej nieufne – te odczuwające złość. Podejmując ważne decyzje warto zatem się zastanowić, czy doświadczane przez nas przypadkowe emocje nie wpłyną na trafność naszego osądu. Kłótnia z żoną może wywołać nieuzasadniony brak zaufania wobec partnera w interesach. Z kolei pozytywny nastrój może osłabić naszą czujność, a tym samym sprawić, że pochopnie podejmiemy ważną decyzję.

Źródło: Charaktery.eu


  PRZEJDŹ NA FORUM