Do czego ludzie potrzebują narkotyków?
Mieczysław Wojciechowski
Dlaczego niektóre sytuacje są trudne

Nie powiedzieliśmy chyba dotąd wyraźnie, że te sytuacje, w których pojawiają się tak zwane „negatywne emocje”, można określić jako „sytuacje trudne”. Można jednak łatwo dostrzec, że ta sama trudna sytuacja nie jest tak samo trudna dla każdego. Dla jednego jest – owszem – trudna, i to może nawet bardzo, dla drugiego tak sobie, a dla trzeciego – być może wcale. Od czego to zależy? Właśnie od poziomu własnych umiejętności, które u jednej osoby mogą być wysokie, u innej średnie, a u jeszcze innej – niskie albo żadne.

Można to potwierdzić wieloma prostymi przykładami, jak choćby przykładem egzaminu czy klasówki w szkole. Jasio jest w panice, bo nie jest przygotowany, a Małgosia cieszy się, bo liczy na wykazane się posiadaną wiedzą lub umiejętnościami.

Ale co wtedy, gdy nie mamy do czynienia z umiejętnościami technicznymi, szkolnymi czy zawodowymi – a mimo to w pewnych sytuacjach odczuwamy nieprzyjemne emocje, na pozór bez żadnego powodu? Powody są, tyle że należą do innego obszaru rzeczywistości niż to, z czego rozliczają nas w szkole czy w pracy. Otóż poważnym obszarem „trudnych sytuacji” są po prostu kontakty z innymi ludźmi, nawet wtedy, gdy tym kontaktom nie towarzyszy wcale konieczność wykazania się umiejętnościami zawodowymi czy szkolnymi. Bo sam kontakt – nawet czysto towarzyski – może być sam w sobie „trudną sytuacją”, w której do głosu dochodzą obawy w rodzaju: co o mnie myślą, jak jestem odbierany, czy nie zostanę wyśmiany, źle potraktowany, czy nie zostaną zauważone moje wady, czy nie popełnię gafy, czy nie zachowam się głupio?...

Listę tego rodzaju obaw można ciągnąć dłużej, a wszystkie one są dowodem na to, że sam kontakt z innymi – bez dodatkowych, trudnych zadań – jest źródłem „trudnych sytuacji”. Te sytuacje trudne możemy określić jako „interpersonalne”, niezależnie od tego, że istnieją oprócz nich również te związane z umiejętnościami zawodowymi czy szkolnymi, a które możemy dla odróżnienia nazwać „sytuacjami zadaniowymi”. I jedne i drugie są źródłem zarówno pozytywnych, jak i negatywnych doznań, a towarzyszą im dwa zestawy umiejętności, które możemy nazwać analogicznie „umiejętnościami zadaniowymi” i „umiejętnościami interpersonalnymi” albo „społecznymi”.


  PRZEJDŹ NA FORUM