Mój mąż seksoholik
    groszowski pisze:

    Jasne diagnozy. Jeśli mąż przyjął je wiadomości to dobry moment żeby przyjść do wspólnoty anonimowych seksoholików (SA). Uczymy się tam m.in. pracy nad rozumieniem emocji. Efekty nigdy nie są natychmiastowe, ale wytrwała praca przynosi zdumiewające efekty. Mogę tak powiedzieć o sobie. Ważna jest dla mnie wiara w Boga, która przywraca mi zdrowie. Jednak nie jest konieczne, aby być wierzącym by przyjść do SA.

    groszowski


Dzieki za odpowiedz. na szczescie (???) seksuolog nie potwierdził seksoholizmu. znalazł inną- niestety bardzo prawdopodobną przyczynę. na szczescie z dużą szansą na powodzenie terapii. nie poddajemy sięwesoły napewno wiele rzeczy zwiazanych z seksoholizmem jest tu czescia wspolną- chocby szczególny typ osobowsci poszukującej silnych bodźców- wyjątkowo niska reaktywność(wysoki próg pobudzenia, tzn. zeby czuć COKOLWIEK, musi miec bardzo silne bodźce). aleksytymia potwierdzona. pzed nami długa i cięzka praca. ale kochamy sie. i damy radę. pozdrawiam wszystkich i wierzę że Wam tez uda się naprawić Wasze zycie wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM