| |
eliza009 | 18.03.2010 15:54:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 18 #497881 Od: 2010-2-22
| Przyznaje,szukam pomocy.Ktos nawet orzekl,ze robie to rozpaczliwie.Ja jestem innego zdania.Nie radze sobie z emocjami,ze soba,z opieką nad dzieckiem.Skad to sie wzielo i dlaczego wlasnie ja? |
| |
Electra | 09.01.2025 09:15:43 |
|
|
| |
kamil | 18.03.2010 16:16:10 |
Grupa: Moderator
Posty: 12 #497936 Od: 2009-9-26
| Eliza nie tylko Ty, ale należysz nielicznej grupy tych co potrafią się przyznać że sobie nie radzą. I to jest duży plus dla Ciebie bo wiesz z czym masz problem, który jest do pokonania. Wiesz Eliza świadomość tego że mamy jakiś problem daje nam możliwość zmian tylko trzeba zrobić następny krok do przodu. Pozdrawiam serdecznie |
| |
Admin | 20.03.2010 20:58:59 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Admin
Posty: 1591 #500295 Od: 2009-6-1
| Eliza tak sie zastanawiałam co mogę Ci napisać.... Jeśli chodzi o jakakolwiek przemoc wobec dzieci to zawsze staram sie nie udzielac w tematach jak ktoś mówi,że nie wytrzymuje czy cos w tym stylu. Jestem przeciwniczka stosowania jakiejkolwiek przemocy wobec dzieci. Na obecnym etapie swojej wiedzy na temat przemocy wobec dzieci powinnam Ci napisac, że nie powinnaś byc matką skoro używasz siły aby zmobilizowac dziecko do tego aby cie słuchało; Tylko ja doskonale pamietam jak ja miałam ten sam problem co Ty. Moja corka ma obecnie 14 lat niedługo skończy 15 i od lat nie wie co to jest przemoc, wie że nie będę na nia krzyczeć a tym bardziej nie podniose na nia ręki. Oczywiście nie jest aniołkiem zwłaszcza teraz kiedy wkorczyła w wiek buntu. Czasem cięzko sie opanowac ale juz to potrafię, i niestety bez cięzkiej pracy nie umiałabym tego. Poswięciłam wiele czasu nad praca nad sobą, bo to od tego trzeba zacząć, bo dopóki my dorosli nie będziemy umieli panowac nad emocjami to nie bedziemy mogli przekazać dziecku, że inaczej mozna.... Myśle że Kamil dobrze Ci radzi abys skorzystała z pomocy fachowca, bo ciężko Ci będzie samej opanowac swoje emocje...... Tym bardziej że jestes juz po przezyciach i one tez napewno zalegają w tobie, i z nich tez powinnas sie uwolnić.... Życze powodzenia :*
_________________ A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto, z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto. |
| |
eliza009 | 21.03.2010 18:15:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 18 #500999 Od: 2010-2-22
| Renata i Kamil ,dziekuje Wam jeszcze raz! rEnata wiem,ze musze nad soba panowac.Wiem.Staram sie,uwierz.Kiedy nie mialam dziecka tez bylam przeciwniczka kar cielesnych.Teraz...tez jestem,ale w praktyce mnie ponosi.Juz zaczelam chodzic do psychologa.Kolejna wizyta w kwietniu.Dalej bede sie zalic. |
| |
kamil | 21.03.2010 23:43:58 |
Grupa: Moderator
Posty: 12 #501371 Od: 2009-9-26
| Eliza pamiętaj o jednej ważnej rzeczy psycholog jest dla Ciebie jak przyjaciel, bądź z nim szczera. Nie obawiaj się mówić o swoich obawach i słabościach. Bez szczerości chodzenie do psychologa nie ma sensu. Też życzę powodzenia. Pozdrawiam |
| |
eliza009 | 24.03.2010 11:15:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 18 #503190 Od: 2010-2-22
| Choc mam czesto obawy to naszczescie jestem szczera u psychologa,bo licze na pomoc.Jaka kolwiek.Wybieram sie nie bawem. |
| |
Electra | 09.01.2025 09:15:43 |
|
|